Może nie tak tajemnicze, jak mało popularne. Dlaczego? Ponieważ swoją sławą przyćmiła nam całą resztę wyszukiwarka Google. Niewątpliwie, jest to najbardziej udany produkt koncernu, jednak nie powinniśmy zapominać o znakomitej, pozostałej części ich produktów. Wiele z nich powstaje w tzw. Google Labs, czyli w specjalnym laboratorium, gdzie internauci z całego świata mogą testować świeżo powstałe produkty, dostępne zazwyczaj w wersji BETA.
Niektóre z nich, pomimo niskiej popularności, są naprawdę przydatne i nie jedne z nich mogą Was zaskoczyć. Zapraszam do lektury.
Jeżeli kiedykolwiek korzystałeś z WordPress’a bądź Joomla!, i miałeś do dyspozycji moduły (wtyczki), które wyświetlały tematy pokrewne do danego postu, na pewno masz pojęcie o czym mówię. Related Links robi zupełnie to samo. Po wpisaniu adresu generuje listę z adresami o podobnym przesłaniu co dany tekst na stronie. W obecnej chwili dostęp ograniczony jest dla zwykłych użytkowników. Aby testować daną usługę należy poprosić o zaproszenie, wysyłając stosowny mail na adres [email protected].
Dzięki temu narzędziu mamy możliwość znalezienia, w serwisie Twitter, osób o podobnych zainteresowaniach do naszych.
Pod tą nazwą znajdziecie bardzo przydatną opcję dla webmasterów. W sposób graficzny przedstawia miejsca, w których główną uwagę skupiają oglądający Wasze witryny. Wystarczy wpisać adres URL danej strony, a Google, za pomocą kolorowych warstw, opisze nam „gdzie ludzie patrzą„.
Jak powszechnie wiadomo czas ładowania strony ma spory wpływ na wyświetlanie Twojego adresu w wynikach wyszukiwania Google. Aby poznać jak bardzo obciąża sieć dana witryna, warto rozważyć użycie rodzimego narzędzia z Google Labs.
Pewnie nie raz korzystałeś z wyszukiwarki grafiki Google’a aby znaleźć potrzebne zdjęcie. Nie zawsze jednak wyniki były zadowalające. Dlatego Google wychodzi nam na przeciw. Dzięki Imege Swirl w wynikach wyszukiwania pojawiają się także obrazy pokrewne. Dla przykładu: jeśli wpiszemy słowo „design”, otrzymamy również kilka zdjęć z kategorii „projektowanie stron www” itp. Dzięki temu nie zostajemy ograniczani do jednego nurtu informacji.
Teraz sam możesz stworzyć własny film 3d, przy użyciu konwertera YouTube. Wystarczy, że nagrasz dany obraz przy użyciu dwóch kamer, a następnie prześlesz filmy na serwery Google’a. To naprawdę bardzo proste.
Niektóre przykłady opisywanych wyżej narzędzi zaskoczyły mnie samego. O większości z nich nie słyszałem, dopóki nie odwiedziłem Google Labs. Polecam Wam poszukiwania nowych funkcji, testowania ich i dzielenia się swoimi wrażeniami.
