Tak! Już jest, nowa wersja przeglądarki Google Chrome – to już 20 wersja. Tym razem o wiele bezpieczniejsza. Google skupiło się nad wyeliminowaniem niebezpiecznych luk, które zagrażały bezpieczeństwu przeglądarki. Ciekawostką jednak jest to, że deweloperzy, którzy pomogli w odnalezieniu błędów i w usunięciu ich dostawali duże pieniądze. Pan Jüri Aedla dostał 3 000 dolców za zaszpachlowanie dziury związanej z libxml w 64-bitowej przeglądarce dla Linuksa. Dziękujemy.
Jednak, choć używam i przywiązałem się do Google Chrome, nadal czuję małe odrzucenie. Niestety, programiście z Mountain View muszą popracować nad kompatybilnością flasha z przeglądarką.
Nie poprawią. Bo Google inwestuje w HTML5 i H.264, więc mają wyrąbane na flasha, będą promować własne rozwiązania…
Jakby nie patrzeć, flash powoli odchodzi z sieci, na rzecz standardów od W3C.