Odpowiedż dlaIndeksowanie aplikacji przez Google napisanej w angular JS i prerenderowanej przez prerender.io

Moje zdanie nt. Angulara i tego typu praktyk jest szeroko znane: http://www.webkrytyk.pl/krytyka/my-truth-about-angular-js/
Smutne jest to, że ten artykuł wciąż jest w pełni aktualny.
Jeśli musiało powstać coś takiego, jak prerender.io, to znaczy, że z Siecią naprawdę jest źle. Kolejnym dowodem na to jest fakt, że tego typu rzeczy rozpatruje się jedynie w kontekście SEO, co jest całkowicie wtórne… Tego typu rzeczy są niezwykle istotne z punktu widzenia dostępności i użyteczności – i to dopiero przekłada się na SEO. Na Zachodzie o tym wiedzą od dawna: https://cksource.com/blog/Accessibility-usability-and-SEO-go-hand-in-hand-a-talk-with-David-Carralon
Każdemu, kto leje na PE, powiem tylko jedno: WCAG. Jeśli się nie trzyma tych zasad, to po prostu nie szanuje się swoich userów. Tyle.